Życie składa się z kłamstw.
Tych małych: "Wyglądasz szczupło w tej sukience"
Trochę większych: "Nie jestem smutna"
I największych: "Kocham Cię"
O dziwo najłatwiej używa nam się tych ostatnich. Tych największej wagi. Tych, które ranią najbardziej.
Julie ma 19 lat. Jej rodzice zginęli, kiedy była w piątej klasie. Od tamtego czasu straciła wszystko. Przyjaciół, rodzinę. Dalej- wychowywała się w domu dziecka. Nauczyło ją to niezależności, szczerości i bycia zimną suką. Taktyką, jaką obrała była maska. Zakładała ją dzień w dzień, noc w noc i udawała kogoś kim nie jest. Po części to całe udawanie stało się jej hobby. Pokochała teatr, grę na scenie, a także filmy, aktorów, to jak potrafią wcielić się w kogoś zupełnie innego. Wtedy wiedziała już, co będzie robić w przyszłości. To, co wychodziło jej najlepiej: będzie grać. I tak się stało. Została aktorką.
edgafHHjvs *______________________*
OdpowiedzUsuńBARDZO FAAAAJNY PROLOG !!!!!!!!!!!!!
Strasznie mi się podoba ten początek ze życie składa się z kłamstw :D
Jestem cholernie ciekawa jaką rolę tu odegra 1D i w jakich okolicznościach spotkają się z główną bohaterką *_________*
Dodaj szybko pierwszy rozdział i zakładkę z bohaterami:D
Niecierpliwie czekam <333
Ms.Malik
Już czekam na pierwszy rozdział dodawaj szybko;D
OdpowiedzUsuńPiszesz BOSKO, już od Prologu pokochalam to opowiadanie <3
OdpowiedzUsuń